Ciemności nie mogą zasłonić światła.
Mogą jedynie jeszcze wyraźniej ukazać Boga
AdLucem

Wywiad z księdzem egzorcystą – o rytuale egzorcyzmu

Wywiad z księdzem egzorcystą – o rytuale egzorcyzmu



Udostępnij:

1. Jak to się w ogóle stało, że ksiądz został księdzem? Skąd powołanie do kapłaństwa?

Już od dzieciństwa jako ministrant gorliwie chodziłem codziennie do kościoła i obserwowałem życie kapłanów. Powstało we mnie wtedy przekonanie, że to jest moja droga do Pana Boga. Wybrałem więc naukę w liceum, żeby uzyskać maturę i dostać się do seminarium.

2. Od jakiego czasu ksiądz posługuje jako ksiądz egzorcysta? Czy może ksiądz zdradzić kulisy powołania do tej posługi?

Posługuję od około 18 lat. W przededniu beatyfikacji siostry Faustyny Kowalskiej, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, odbyły się rekolekcje dla dziewcząt, podczas których nastąpiła u jednej z dziewczyn manifestacja złego ducha. Zaczęła ona wrzeszczeć, grozić ujawnianiem grzechów zgromadzonych osób. Polscy biskupi pojechali niedługo potem do Rzymu na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II. Na tym spotkaniu wyszedł temat tej dziewczyny i jeszcze innych podobnych przypadków i zrodziło się pytanie do Papieża, czy nie trzeba w Polsce mianować księży egzorcystów. Ojciec Święty bardzo się zasmucił tym faktem, że nie ma w Polsce mianowanych egzorcystów, bo byli już wtedy mianowani we Włoszech, czy we Francji a w Polsce ich nie było. Do tej pory nie było bowiem takiej potrzeby, wiara wiernych w Polsce była silna. Papież na spotkaniu wyciągnął z kieszeni różaniec i powiedział: "Odmawiajcie różaniec, bo to jest najważniejszy egzorcyzm".

I rzeczywiście tak jest, Matka Boża jest Tą, która przezwycięża szatana, a podczas egzorcyzmów on przed Nią ucieka. Opętany człowiek jak słyszy słowa "Święta Maryjo, Matko Boża" to często piszczy, żeby zagłuszyć te słowa. Papież wydał pozwolenie na mianowanie egzorcystów, więc biskupi, kiedy wrócili do Polski, w niektórych diecezjach mianowali egzorcystów, w tym również i mnie. Różny był odbiór tej decyzji. Niektórzy znajomi księża zaczęli ze mnie kpić. Jeden z nich zadzwonił i zapytał mnie:

"Ksiądz będzie egzorcystą? A widział ksiądz diabła?"

Również inni księża i biskupi tak trochę z przymrużeniem oka patrzyli na posługę egzorcysty. Ale z czasem ta posługa się rozpowszechniła, także jest już dostępna w każdej diecezji.

Pierwszym naszym opiekunem został nieżyjący już ks. egzorcysta Marian Piątkowski z Poznania. Wspaniały człowiek, który przekazywał nam bogatą wiedzę. On miał kontakt z egzorcystą watykańskim ks. Gabrielem Amorthem, należał również do Odnowy w Duchu Świętym. Wprowadził też zwyczaj corocznych ogólnopolskich zjazdów księży egzorcystów, gdzie nabywaliśmy wiedzę teoretyczną jak i praktyczną o tej posłudze.

3. Jakie uczucia towarzyszyły tej decyzji biskupa? Czy odczuwał ksiądz strach, zaciekawienie?

Czasami wśród kapłanów można spotkać skrajne decyzje. Jedni księża odmawiają, a inni księża przyjmują taką decyzję z nadmiernym entuzjazmem, bo przecież uzyskują dodatkowe przywileje związane z posługą kapłańską. Ja miałem różne uczucia. Niektórzy mówili mi, że się do tego nie nadaję. Sam czułem, że nie bardzo orientuję się w tym temacie. Ale wybrałem drogę posłuszeństwa biskupowi.

4. Jak wyglądało księdza przygotowanie do tej posługi? Czy miał ksiądz jakąś wiedzę o niej? Czy w czasie nauki seminaryjnej temat demonologii był poruszany?

Temat demonologii nie był poruszany w seminarium, bo nie było też takiej potrzeby. Być może teraz jest inaczej, temat satanizmu pojawia się już powszechniej w Polsce, więc w podczas wykładów Teologii Pasterskiej zapewne ten temat jest już poruszany. Drogą mojej formacji były więc wspomniane ogólnopolskie zjazdy księży egzorcystów, które są stricte temu tematowi poświęcone. Poza tym, najwięcej można się nauczyć podczas praktyki. Odmawiając egzorcyzm i obserwując zachowanie omadlanej osoby, gdy zaczyna się szarpać, przeklinać, reagować na pewne imiona świętych, nabierałem doświadczenia, które owocowało na przyszłość. Np. podczas gdy wzywałem do modlitwy wstawiennictwo modlitewne św. Jana Pawła II, to ta osoba zaczyna piszczeć. Podobnie w przypadku św. Teresy czy św. Faustyny.

5. Jak wiele (procentowo) osób przychodzących do księdza po pomoc wymagało bardziej pomocy duszpasterskiej niż pomocy egzorcysty? Kto właściwie potrzebuje egzorcysty?

Prawdziwych przypadków opętań to miałem tylko około 5-6. Prawdziwa manifestacja, atak na kapłana, na Kościół, obrazy. Natomiast 95% osób zgłaszających się do księży egzorcystów nie ma takiej potrzeby. Albo istnieją problemy psychiczne u tych osób, albo są to skrupulaci, którzy naczytali się czegoś i szukają pomocy. Ja jednak nigdy nie lekceważę tych osób i ich historii, daję im czas. Zawsze to jest jakaś też okazja do rozmowy o Bogu i wierze. Takim osobom, które mówią, że mają w sobie diabła, problemy duchowe, proponuję zawsze spowiedź generalną, gdzie jest możliwość dokładnej spowiedzi. Bo przecież jest to sakrament, najmocniejszy argument walki z szatanem.

Osoba, której się wydaje, że potrzebuje pomocy księdza egzorcysty powinna najpierw pójść do swojego duszpasterza w parafii, proboszcza czy wikariusza. Ci księża mają namiary na księży egzorcystów w swojej diecezji. Drugim sposobem jest poszukanie tych namiarów w internecie, a trzecim bezpośredni kontakt z kurią.

6. Czy zauważa ksiądz wzrost potrzeby tej posługi? Skąd on się bierze?

Na pewno ta posługa jest potrzebna, i w każdym dekanacie powinien być ksiądz egzorcysta. Ta posługa jest trudna, trzeba mieć na nią czas i być dyspozycyjnym. Dobrze jest więc aby ciężar tej posługi nie leżał na jednym księdzu w całym dekanacie.

Wiernym natomiast brakuje podstaw wiedzy teologicznej, słuchają różnych rzeczy co powoduje zagubienie czy też zatopienie w grzechach.

7. Jak wiele czasu poświęca ksiądz na pełnienie posługi egzorcysty? Czy łatwo jest pogodzić tę posługę z codzienną posługą parafialną i duszpasterską?

Pogodzenie tej posługi z pracą na parafii nie jest łatwe. Na naszych zjazdach księża dość często skarżą się, że spotkanie z osobą w potrzebie trwa minimum jedną godzinę a czasem i dwie. Rozmowa, wysłuchanie tej osoby i rozeznanie problemu, wymagają dyspozycyjności i czasu. I jeżeli ktoś jest proboszczem, wikariuszem, to katecheza, pogrzeby, śluby, prowadzenie kancelarii, już same w sobie angażują czas kapłana. Dlatego była też taka propozycja aby w kurii był wyznaczony ktoś tylko dla tych spraw, ze względu na specyfikę tego duszpasterstwa.

8. Jakie są powszechne mity dotyczące obrzędu egzorcyzmu i posługi egzorcystów? Często nasza wiedza na ich temat ogranicza się tylko do filmów, horrorów czy książek. Czy one szkodzą rozumieniu tej posługi?

Prawdziwy egzorcyzm nigdy nie jest nagrany na video, bo egzorcyzm jest namiastką sakramentu pokuty. Jeżeli widzimy egzorcyzmy na filmach, to są one tam sfingowane. Robią one wrażenie, i może też dlatego są one potrzebne, bo otwierają ludziom oczy na te sprawy.

9. Jak rozróżnić działanie szatana? Kiedy mamy do czynienia z pokusą, kiedy z obsesją, opresją, nękaniem, zniewoleniem a kiedy z opętaniem?

W rozróżnieniu działania szatana pomaga szczera rozmowa i obserwacja zachowania danej osoby. Osoba opętana nie patrzy w oczy, ucieka wzrokiem, chce już kończyć rozmowę i przełożyć ją na inny czas. Często te osoby umawiają się i nie docierają na miejsce. To może być znak, że jest problem. Poza tym te osoby mają w sobie agresję na świętość, nienawiść do Kościoła i księży, rozdrażnienie na widok obrazów świętych. Charakterystyczna jest awersja do wszystkich rzeczy sakralnych. Po takiej rozmowie można już sporo się dowiedzieć, szczególnie jeśli występuje ta agresja i ucieczka.

10. Czy popularność korzystania z posługi księży egzorcystów nie wynika po części z tego, że w pewnych sytuacjach życiowych przerzucamy ciężar odpowiedzialności za swoje życie na szatana? Czyli nie mierzymy się ze swoimi problemami ale szukamy kozła ofiarnego? Bo przecież bardzo łatwo jest zrzucić tę odpowiedzialność na byt niewidzialny, który odpowiada za zło tego świata.

Nic dodać nic ująć, pełna zgoda.

11. Czy egzorcysta dotykając świata duchowego często w sposób bezpośredni, może już powiedzieć nie tyle o wierze w Boga, ale o wiedzy, że Bóg istnieje? Innymi słowy, Jak księdza doświadczenia posługi egzorcysty wpłynęły na księdza wiarę i rozumienia działania zła? Posługa egzorcysty umacnia wiarę i przyczynia się do pogłębienia życia wewnętrznego. Egzorcysta każdego dnia prowadzi swój rytm duchowy wspierany modlitwą za tych którzy szukają pomocy.

12. Jak ksiądz podchodzi do kwestii braku skuteczności własnej modlitwy, egzorcyzmu? Czy rodzą się wtedy pytania o własną wiarę, czy rodzą się pytania do Boga, żal, gniew, irytacja?

Egzorcysta musi mieć świadomość, że on nie ma żadnej władzy. I czym jest bardziej pokorny, tym jest bardziej skuteczny. Bo to działa Pan Jezus, nie ksiądz. Była taka historia osoby opętanej, nad którą ksiądz egzorcysta się modlił, modlił i nie pomógł. Poszedł potem z tą osobą do świętej Katarzyny Sieneńskiej, a ona pomodliła się skutecznie normalną powszechną modlitwą.

13. Czy ksiądz uważa niektóre modlitwy za skuteczniejsze od innych?

To jest pytanie, na które Pan Bóg może odpowiedzieć.

14. Czy poprzez pełnioną posługę, która jest posługą bezpośredniej konfrontacji ze złym duchem, odczuwał ksiądz wzmożone działanie szatana na swoją osobę?

Tak, jest to faktem. Dostałem kiedyś takie ostrzeżenie od biskupa, że szatan będzie się mścił. Dlatego idąc na prawdziwy egzorcyzm idę wcześniej do spowiedzi czy poszczę. Szatan może się również mścić na kimś z członków rodziny, atakuje i odciąga od wiary.

15. Czy może ksiądz opowiedzieć o swoim doświadczeniu, które w szczególny sposób księdza dotknęło, zaskoczyło czy doświadczyło? Czy spotkał się ksiądz z przypadkiem, który wymagał wsparcia innych kapłanów czy grup modlitewnych?

Mogę powiedzieć o przypadku dziewczyny, która mówiła rzeczy, o których normalnie nie powinna wiedzieć. Pewnego razu jak przyszedłem na egzorcyzm, to ukryłem relikwie św. Jana Pawła II, a osoba opętana mówi do mnie: „wyrzuć to!”. A nie mogła mieć takiej wiedzy, że te relikwie schowałem. Szatan nie wie co będzie jutro. On nie wróży, on kłamie. On wie co się działo i co dziś się dzieje. Ale przyszłość inteligentnie przewiduje, tak jak matka mówi synowi załóż czapkę, bo będzie padać. Kiedy po egzorcyzmie poszkodowani poprosili aby jeszcze raz poprowadzić modlitwy, to wtedy poprosiłem kapłanów współpracowników (3 prezbiterów) i oni uczestniczyli podczas kolejnego egzorcyzmu. Okazało się to bardzo skuteczne.

Ja osobiście nie praktykuję często tego, aby prosić kogoś do wsparcia modlitewnego, ale słyszałem od biskupa takie wskazanie, który widział taką potrzebę. Tak jak jest specjalizacja wśród aniołów: Gabriel, Rafał, Michał, każdy miał inne zadania, tak samo jest specjalizacja wśród diabłów, powiązana zazwyczaj z danym grzechem (alkohol, seks, kradzież, rozbicie małżeństwa). Także każdy kapłan ma swój styl swojej posługi. Była u mnie taka dziewczyna opętana, która później trafiła do innego egzorcysty a na końcu sam biskup się nad nią modlił. To jest pewną tajemnicą, dlaczego jeden egzorcysta jest bardziej skuteczny od drugiego. Może to kwestia wiary czy świętości?

16. Czy uważa ksiądz, że egzorcyzmy mogą stać się źródłem dowodu na prawdę o istnieniu Boga? Mogą przybliżyć nasz świat do wiary w Boga?

Na pewno. Udowadniają już eksperymentalnie, że działa siła duchowa. I wielu ludzi wierzących, czy takich pół-wierzących, jak mają problem w rodzinie z osobą opętaną czy nawiedzeniem demonicznym, to dochodzą do tego, że świat niematerialny, duchowy istnieje.

17. Co zazwyczaj jest przyczyną opętania?

To jest temat morze, przykładową przyczyną może być wywoływanie duchów, zabawy w tym kierunku, poza tym wiara w horoskopy, chodzenie do wróżki, przekleństwa. Najmocniejszym rodzajem przekleństwa jest sytuacja, gdy rodzic przeklina swoje dziecko.

18. Jak ksiądz rozeznaje, odróżnia, czy rzeczywiście osoba poszukująca pomocy wymaga zastosowania rytuału? Czy często ksiądz go stosował? Pytam również dlatego, że zazwyczaj objawy opętania ujawniają się już podczas stosowania rytuału, stąd samo rozeznanie może być i czasochłonne i mało skuteczne.

Rytuał jest ogromną pomocą, owszem można praktykować i taką zwykłą modlitwę, ale sam rytuał zawiera naukę Kościoła za którym stoi Jego autorytet. Rytuał uczy też pokory, wierność liturgii rytuału, przepisom tam zawartym, jest dowodem posłuszeństwa kapłana. Szatana zwalcza się pokorą i posłuszeństwem. Dzienniczek siostry Faustyny Kowalskiej zawiera taką informację, że szatan może przyjąć postawę fałszywej pokory, ale nigdy nie przyjmie postawy posłuszeństwa.

19. Czy ksiądz odczuwa wsparcie sił niebieskich podczas modlitw? Wsparcie Maryi czy świętych?

Tak, zdecydowanie. Nie bez powodu patronem ojców egzorcystów w Polsce jest o. Pio. Działanie świętych bywa też powiązane ze szczególnym kultem danego kapłana, np. jeden kapłan ma kult do św. Stanisława Kostki, do Matki Bożej, św. Franciszka. Podczas egzorcyzmu wypowiadane są różne imiona świętych w litanii, ale ksiądz egzorcysta może dodawać też swoje własne imiona. Ja np. dodałem św. Faustynę. Osoba omadlana objawiła reakcję. Powtórzyłem więc to imię po raz kolejny i kolejny. Inny kapłan dodaje swoich ulubionych świętych w modlitwie.

20. Czy korzysta ksiądz ze wsparcia psychologów czy psychiatrów?

Tak, korzystam. Każdy ksiądz egzorcysta powinien z lekarzem współpracować. Czasami widać po osobie, że głupstwa gada. Ale nawet jak to robi, to nie wolno nikogo ośmieszać. Trzeba mieć i do takich osób cierpliwość.

21. Czy doświadczenie zniewolenia, opętania powoduje jednoczesne nawrócenie tych osób? Wzrost ich wiary? Wydaje mi się, że bardzo ważne jest aby takich osób nie zostawiać bez dalszej opieki duchowej. Bo wypędzenie demonów to jedno, ale jak uczy Pismo Święte, w świecie duchowym nie ma próżni, i wypędzony duch wraca ze wzmocnioną siłą jeśli nie stworzymy mocnej relacji z Bogiem.

Tak, o ile te osoby przyjmą lekarstwo w postaci przyjmowania Komunii świętej, uczęszczania do spowiedzi, uczestnictwa we Mszy świętej, lektury Pisma Świętego.

22. Czasami po internecie, parafiach, krążą listy zagrożeń, symboli, filmów, bajek, książek, utworów muzycznych, które często w bardziej lub mniej przesadny sposób przestrzegają przed nimi. Punktują w sposób kategoryczny co jest złem a co nim nie jest. Ich źródłem jest głównie doświadczenie księży egzorcystów, ich jakaś tajemna gnostyczna wiedza, Czy nie uważa ksiądz, że tworzenie takich list może powodować demonizowanie naszej rzeczywistości oraz lęk przed demonem? A z drugiej strony wręcz ośmieszenie, skoro na takich listach potrafią znaleźć się bajki disneya, czy takie pozycje jak "Kto wrobił królika Rogera", "Gwiezdne wojny" czy bajka "Hello Kitty"?

Czy nie powinna więc następować jakaś teologiczna weryfikacja tych list? Doświadczenia księży egzorcystów są różne, co powoduje, że te listy są szersze albo węższe. A świat duchowy, to jak funkcjonuje, wydaje się na tyle trudne do poznania i rozeznania, że pewne wnioski mogą być uznawane za przesadzone lub przedwczesne.

Tutaj trzeba być bardzo krytycznym. Owszem, takie książki jak np. Harry Potter są zagrożeniem, ale niektórzy rzeczywiście przesadzają czasem w tych przestrzeganiach.

23. Co by ksiądz powiedział tym, którzy mówią, że szatan nie istnieje? Że to tylko wymysł tych, którzy chcą straszyć dzieci czy wiernych w kościele?

Sukcesem szatana jest to, że się nie wierzy, że on istnieje. Trzeba również poznać Pismo Święte. Nikt nie kwestionuje tego, że śpiewamy „Archanioł Boży, Gabriel”, że modlimy się od małego „Aniele Boży przy mniej stój”, że są aniołowie dobrzy. Ale Pismo Święte uczy też, że są aniołowie upadli, inteligentne byty, które oddziaływają na nasz świat i szerzą zło.